Bartosz, 7 lat
Opis
Witam. Jesteśmy rodziną z 4 dzieci. Nasze spokojne, radosne rodzinne życie nagle zostało zatrzymane i wywrócone do góry nogami. Z początkiem wakacji 2024 u naszej córki wtedy 11-latki zdiagnozowano nowotwór rdzenia kręgowego, który w bardzo krótkim czasie doprowadził do porażenia czterokończynowego. Od sierpnia 2024 córka porusza się na wózku inwalidzkim. Mimo intensywnej chemioterapii i rehabilitacji stan córki nie wiele się poprawił. Następnie we wrześniu 2025 spada na nas kolejny cios. Pojawiają się nowe ogniska nowotworu w głowie. Obecnie córka wraz z mamą jest w Krakowie, 600 km od domu na protonoterapii. Wciąż żyjemy nadzieją, że w końcu znajdzie się sposób by pomóc naszej córce. Choroba naszej córki ma duży wpływ na całą rodzinę. Spędzamy dużo czasu w szpitalach w całej Polsce (Warszawa, Gdańsk, Kraków), co w dużym stopniu odbija się na reszcie dzieci. Dzięki pomocy Dziadków i rodziny staramy się żyć dalej i walczyć z przeciwnościami losu.
Prezenty, o które prosi dziecko
Overmax X-Monster 3.0 (samochód zdalnie sterowany) LEGO Minecraft 21269 - wyprawa do kopalni.