Liliana, 10 lat
Opis
W maju 2024 dowiedzieliśmy się o chorobie nowotworowej u naszej starszej córki Izabeli (wtedy miała 10 lat). Był to wyjątkowo złośliwy i bardzo rzadki nowotwór OUN (DLGNT z mutacją genetyczną KIAA 1549 BRAF). Walczyliśmy wszyscy o zdrowie i życie Izuni, najdzielniej i najsilniej ona sama. Niestety nie udało się wygrać tej nierównej walki 25.03.2025r., 15 dni po swoich 11 urodzinach Izabelka odeszła do lepszego świata, w którym nie ma bólu ani cierpienia. Pozostawiając po sobie ogromną pustkę, której nie da się już niczym wypełnić. Pamiętam, gdy z Izą było już naprawdę bardzo źle i nie wiedzieliśmy jak długo jeszcze z nami zostanie, Lila powiedziała wtedy, że nie wyobraża sobie być jedynaczką. Od urodzenia były we dwie, zawsze razem, ręka w rękę, tak samo się ubierały (oczywiście do pewnego czasu), jedna za drugą poszłaby w ogień. Powiedzieliśmy wtedy Lilianie, że nigdy nie będzie jedynaczką nawet jeśli Izunia odejdzie, ona zawsze będzie Twoją siostrą, zawsze będzie przy Nas, przy Tobie. I chociaż jest bardzo ciężko, bo wolelibyśmy mieć Izunię przy sobie, przytulać się, wygłupiać we czwórkę, tak jak zawsze...to i tak ona jest blisko, wierzymy w to.
Prezenty, o które prosi dziecko
- pastele, które się rozmazują - profesjonalne kredki - statuetka - Mikrofon dla siostry, Izy, która kochała śpiewać